Kiedy zacznie się wojna

Jutro - Anna Gralak, John Marsden

Czasem wydaje się, że życie jest takie trudne, ale nie zdajemy sobie często sprawy z tego, że przecież zawsze może być gorzej... Tak, wiem, nie brzmi to zbyt optymistycznie, ale wyobraź sobie, że potrzebujesz wakacji i chcesz odpocząć na łonie natury. Wybierasz się do lasu ze znajomymi, aby urządzić sobie kilkudniowy biwak. Jednakże po powrocie świat, który znałeś do tej pory wygląda zupełnie inaczej.

 

Tak właśnie dzieje się w "Jutrze", gdy siódemka nastolatków wybiera się do lasu na biwak. Oczywiście nie obyło się bez proszenia rodziców, na szczęście wszyscy ostatecznie się zgodzili. Potem pozostało jedynie przygotować się do podróży i cieszyć się naturą. Bohaterowie podczas wycieczki znajduję Piekło (takie tam miejsce, o którym więcej w książce), ale prawdziwe piekło czeka ich po powrocie, kiedy ich domy są puste. Okazuje się bowiem, że właśnie zaczęła się wojna.

 

Nasi bohaterowie w tym momencie stają się żołnierzami. Muszą myśleć i planować tak, aby mogli przetrwać, a to nie jest takie proste, kiedy jedyne schronienie może zapewnić im właśnie las i wspomniane wcześniej Piekło. Trzeba przetransportować jakoś wiele rzeczy, zaopatrzyć się przede wszystkim w żywność, a do tego nie dać się złapać. A co, jeśli trzeba będzie kogoś zabić?

 

Jeśli szukasz książki, w której nie ma owijania w bawełnę, a jednocześnie dużo się dzieje to ta książka jest dla ciebie. Strzelanina? Wybuchy? Atak na tych, którzy wtargnęli na tą ziemię? Proszę bardzo! Wystarczy wziąć do ręki "Jutro, kiedy zaczęła się wojna" i zacząć czytać. Warto jednak wytrwać do końca, bo nie wiadomo, czy wszyscy wyjdą z tego bez szwanku...